Bardzo lubię produkty tej firmy, zawsze są wysokiej jakości, co niestety idzie w parze również z wysoką ceną. Ten podkład zwykle kosztuje aż 59,99. Ja upolowałam go co prawda podczas dużej promocji -40% w Rossmanie, ale to nie zmienia faktu że regularna cena na pewno odstrasza. Jesteście ciekawe jak się sprawdził? Jeśli tak, zapraszam dalej.
Moja opinia
Opakowanie to przede wszystkim wygoda - czyli pompka plus solidne szkło. Wszystko tak jak powinno być. Spadł mi już parę razy i się nie potłukł także jest ok.
Jeśli chodzi o efekt jaki daje, to ten podkład kojarzy mi się z naturalnością, wypoczęciem i rozświetleniem. Stwarza na buzi taki efekt "make up no make up" . Ma lekkie krycie. Muszę przyznać że różnica w jego wyglądzie przy nakładaniu pędzlem, a palcami jest naprawdę duża. Niestety czasami lubi zostawiać smugi, co może być trochę denerwujące, bo zdarza się trochę namachać zanim żadna nie zostanie. Nie podkreśla suchych skórek. Na pewno nie tworzy efektu maski.
Posiadam najjaśniejszy odcień - vanille clair (light vanilla) - i jestem dla mnie teraz zimą idealny (jestem dość bladą blondynką).
Konfrontując to co myślę z obiecankami producenta...
- 70% więcej blasku - lekka przesada z tym blaskiem, rozświetlenie - tak
- rozświetlona i ujednolicona cera do 16 godzin - zdecydowanie rozświetlona i ujednolicona - ale czy 16 godzin? Zdecydowanie przesada, wytrzymuje może jakieś 10 godzin, ale generalnie dobrze trzyma się buzi.
-delikatna i świeża tekstura niesłychanie łatwo wtapia się w skórę, nie pozostawia śladów na skórze. Efekt zdrowa i naturalnie piękna cera. - zgodzę się z wszystkim prócz tego o śladach na skórze, bo jak mówiłam czasem zostawia smugi z którymi trzeba sobie poradzić.
Komu polecam?
Podsumowanie
Bardzo dobry jakościowo produkt jak przystało na Bourjois i taką cenę, choć mimo wszystko mógłby być tańszy. Powtórzę się jeszcze raz - nautralny efekt, rozświetlenie, ujednolicenie cery - trzy największe zalety tego produktu, cechy których oczekuję obecnie od podkładu - jestem z niego bardzo zadowolona.
Z Bourjois miałam tylko micel i peeling do twarzy
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością obserwuję :) Dzięki za komenatrz
www.madameblossom.blogspot.com
wish you a wonderful weekend!
OdpowiedzUsuńhttp://www.getcarriedaway.net/
od zawsze chciałam spróbować tego podkładu, jednak najpierw znalazłam mój ulubiony podkład z catrice, a niedawno natknęłam się na równie świetny i taniutki (w porównaniu do healthy mix) skin balance od pierre rene ;-)
OdpowiedzUsuńz przyjemnością dodaję do obserwowanych & zapraszam do mnie na rozdanie ;-)
Powiem szczerze, że zawsze przechodziłam koło niego obojętnie, ale Twoja opinia mnie naprawdę zaciekawiła. Moja cera jest sucha, więc mam nadzieję, że mnie nie wysuszy. Kupię go, owszem, ale w jakiejś promocji, bo cena regularna rzeczywiście odstrasza:)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana na moim blogu do Liebster Blog Award - zapraszam do zabawy :)
www.patishome93.blogspot.com
Przy okazji obserwuję i pozdrawiam :)
Używam go nieprzerwanie od 2lat i jestem bardzoo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie używałam, dlatego dziękuję za recenzję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;*
Używałam go i byłam zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńostatnio kupiłam podkład Bourjois Healthy Mix ale SERUM. Jestem z niego zadowolona i ładnie pachnie;) ale następnym razem skuszę się na ten:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na:
http://cukierandpuder.blogspot.com/
cuker puder daj znac jak efekty
OdpowiedzUsuń